Jaki grzejnik elektryczny do pokoju 40m2?

Mróz szczypie w policzki, a Ty zastanawiasz się, jak przemienić te 40 metrów kwadratowych przestrzeni w prawdziwą oazę ciepła? Pytanie jaki grzejnik elektryczny do pokoju 40m2 wybrać, to nie błaha sprawa – wymaga przemyślenia i dogłębnej analizy dostępnych opcji. Skrótowo? Odpowiedź nie jest prosta i zależy od wielu czynników, ale kluczowe jest jedno: aby komfortowo ogrzać tak dużą przestrzeń elektrycznie, najczęściej potrzebna jest znacząca łączna moc grzewcza, często dostarczana przez więcej niż jedno urządzenie. Nie daj się zwieść prostym rozwiązaniom – diabeł tkwi w szczegółach, a rachunek za prąd bywa bezlitosny, dlatego właściwy dobór urządzenia jest absolutnie krytyczny.

Stając przed wyzwaniem ogrzewania tak pokaźnej przestrzeni jak 40m2 za pomocą energii elektrycznej, często poszukujemy uniwersalnego panaceum. Jednakże, jak sugerują doświadczenia zebrane na przestrzeni lat analizy różnorodnych systemów grzewczych, prawdziwie efektywne rozwiązanie wymaga spojrzenia szerszego niż specyfikacja pojedynczego modelu. To raczej symfonia technologii, warunków panujących w pomieszczeniu i indywidualnych potrzeb użytkownika, która determinuje ostateczny sukces.

Patrząc na powyższą tabelę, od razu widać, że "jeden rozmiar dla wszystkich" po prostu nie działa w przypadku ogrzewania tak sporej kubatury. Każdy typ grzejnika wnosi do gry inne atuty i wady. Grzejniki olejowe niczym stateczni dżentelmeni powoli, ale wytrwale oddają nagromadzone ciepło, podczas gdy konwektory działają jak sprytni sprinterzy, szybko rozgrzewając powietrze, które jednak z tą samą prędkością może uciec. Panele na podczerwień z kolei, działając jak miniaturowe słońca, skupiają się na ogrzewaniu Ciebie i Twoich mebli, ignorując chłodne powietrze, co bywa niezwykle komfortowe, ale wymaga precyzyjnego planowania instalacji.

Wybór najlepszego rozwiązania dla 40m2 to zatem coś więcej niż prosty zakup. To strategiczna decyzja, która powinna uwzględniać nie tylko sam typ urządzenia, ale również warunki termiczne panujące w pomieszczeniu, sposób jego użytkowania i, nie ma co ukrywać, nasze osobiste preferencje co do odczuwanego komfortu cieplnego. Zrozumienie niuansów działania każdego typu pozwala unikać kosztownych błędów i tworzyć system grzewczy, który jest zarówno efektywny, jak i ekonomiczny w dłuższej perspektywie.

Jak obliczyć potrzebną moc grzejnika dla 40m2?

Pierwszym i fundamentalnym krokiem w doborze efektywnego elektrycznego ogrzewania dla pomieszczenia o powierzchni 40m² jest precyzyjne określenie niezbędnej mocy grzewczej. Bez tej wiedzy, każdy dalszy wybór będzie niczym strzelanie w ciemno, obarczone ryzykiem niedogrzania lub, co gorsza, dramatycznie wysokich rachunków za energię.

Przyjęta ogólnie zasada mówi o zapotrzebowaniu od 70 do 100 Watów na metr kwadratowy dla typowych, dobrze izolowanych pomieszczeń. Jednak dla powierzchni 40m², różnica między 70 a 100 W/m² oznacza rozbieżność od 2800W (2.8 kW) do 4000W (4 kW) łącznej mocy zainstalowanej, co w skali miesiąca i sezonu grzewczego przekłada się na olbrzymie różnice w kosztach eksploatacji.

Tych "widełek" nie można ignorować. Czynnikiem numer jeden, który wpływa na rzeczywiste zapotrzebowanie na ciepło, jest izolacja termiczna pomieszczenia. Ściany, dach (jeśli pokój jest na ostatniej kondygnacji lub poddaszu), podłoga (szczególnie nad nieogrzewaną piwnicą czy garażem) – jakość ocieplenia tych przegród ma kluczowe znaczenie.

Standardowa, aczkolwiek uproszczona metryka to wspomniane W/m², ale specjaliści wolą liczyć w W/m³ (Waty na metr sześcienny), uwzględniając wysokość pomieszczenia. Przy standardowej wysokości 2.5 metra, 40m² to 100m³. Zapotrzebowanie może wahać się od 25 W/m³ (bardzo dobrze izolowane) do 40 W/m³ (średnio izolowane), a nawet 50-60 W/m³ i więcej dla starych budynków bez termomodernizacji.

Weźmy przykład: pokój 40m² o wysokości 2.5m³ (100m³ kubatury) w starym budownictwie, ze słabą izolacją ścian, stropu i nieszczelnymi oknami. Tutaj zapotrzebowanie może wynosić 120 W/m², a nawet 150 W/m² w rejonach o surowym klimacie. Oznacza to konieczność zainstalowania nawet 4800W do 6000W mocy grzewczej! To jest kolosalna różnica w porównaniu do nowoczesnego, energooszczędnego budynku.

Jakość i powierzchnia okien to kolejny niezwykle istotny element bilansu energetycznego pomieszczenia. Nowoczesne okna trzyszybowe o niskim współczynnik przewodzenia ciepła U (np. poniżej 0.9 W/m²K) ograniczają straty ciepła znacznie lepiej niż stare okna z podwójnymi szybami (U na poziomie 1.5-2.0 W/m²K) czy wręcz jednoszybowe w starszych kamienicach. Duże przeszklenia, choć piękne wizualnie, mogą być ogromną "dziurą" energetyczną zimą, wymagającą kompensacji w systemie grzewczym.

Lokalizacja budynku, a co za tym idzie, dominujące temperatury zewnętrzne w okresie grzewczym, również ma wpływ na potrzebną moc. W chłodniejszych strefach klimatycznych Polski (np. wschodnia i północno-wschodnia część kraju), grzejnik musi "walczyć" z niższą temperaturą zewnętrzną, co wymaga większej mocy niż w łagodniejszym klimacie zachodniej Polski, przy zachowaniu tego samego standardu izolacji.

Nie zapominajmy o zyskach ciepła. Oświetlenie, urządzenia elektroniczne (komputer, telewizor) a nawet obecność ludzi – wszystko to generuje pewną ilość ciepła, która choć niewielka, może mieć marginalne znaczenie w precyzyjnych obliczeniach. Jednak dla uproszczenia, przy doborze mocy grzejników elektrycznych, zazwyczaj skupiamy się na minimalnych temperaturach zewnętrznych.

Docelowa temperatura wewnętrzna, którą chcemy osiągnąć, także wpływa na wymagania. Chcąc mieć komfortowe 23-24°C zamiast standardowych 20°C, potrzebna moc wzrośnie. To z pozoru niewielka zmiana, ale energetycznie kosztowna. Każdy stopień w górę to około 5-7% więcej energii.

Podsumowując etap obliczeń: dla 40m², zacznij od oceny jakości izolacji, typu okien i lokalizacji geograficznej. Jeśli masz nowo wybudowany, dobrze izolowany dom, 70-80 W/m² (2800-3200W) może wystarczyć. Przy starszym budynku, bez dobrego ocieplenia, musisz celować w 120-150 W/m² (4800-6000W). To całkowita moc, którą Twoje grzejniki muszą być w stanie dostarczyć w najchłodniejsze dni.

Często dla 40m² nie jest to jeden potężny grzejnik, ale system składający się z kilku mniejszych jednostek. Rozproszenie mocy grzewczej w pomieszczeniu zapewnia bardziej równomierny rozkład temperatury i pozwala uniknąć "zimnych stref", które mogą pojawić się, gdy jedno źródło ciepła walczy o ogrzanie całej objętości powietrza lub całej powierzchni.

Należy również pamiętać o buforze bezpieczeństwa. Czasami warto zainwestować w łączną moc grzejników o 10-20% większą niż wynika to z dokładnych obliczeń dla skrajnych warunków. Daje to pewność szybkiego dogrzania po dłuższej nieobecności czy poradzenia sobie z naprawdę siarczystymi mrozami, które zdarzają się sporadycznie.

Moc grzejnika podana przez producenta (moc nominalna) informuje, ile maksymalnie energii może on przetworzyć na ciepło w ciągu godziny (np. 2000W = 2kW). Ten parametr jest kluczowy przy doborze, ale ostateczne zużycie prądu zależy od tego, jak często i jak długo grzejnik będzie pracował na tej maksymalnej mocy, co jest z kolei sterowane przez termostat i zależy od strat ciepła w pomieszczeniu.

Precyzyjne obliczenia zapotrzebowania na moc to pierwszy i najważniejszy krok w projektowaniu elektrycznego systemu grzewczego dla dużej powierzchni. Błędy na tym etapie mogą skutkować niewystarczającym komfortem cieplnym lub generować koszty, które szybko przerośniełyby pierwotne założenia, skłaniając do gorzkiej refleksji nad nietrafionym wyborem.

Można porównać to do doboru silnika do samochodu. Możesz kupić mały silnik, ale jeśli chcesz jeździć szybko i pod górę, będzie się męczył, palił dużo i zużywał. Podobnie grzejnik o zbyt małej mocy dla 40m² będzie pracował non-stop, próbując osiągnąć zadaną temperaturę, co finalnie przełoży się na wyższe rachunki niż przy grzejniku o odpowiedniej, a nawet lekko zawyżonej mocy, który szybciej osiągnie cel i będzie mógł się wyłączyć.

Dobór odpowiedniej mocy grzejnika, uwzględniającej realne straty ciepła w 40m² pomieszczeniu, to inwestycja w przyszły komfort i portfel. Ignorowanie jakości izolacji czy wielkości okien przy tych obliczeniach to prosta droga do finansowych kłopotów i poczucia niedogrzania, nawet gdy grzejnik pracuje na pełnych obrotach, pochłaniając kilowaty bezlitośnie.

Popularne rodzaje grzejników elektrycznych: Które wybrać do 40m2?

Kiedy już wiesz, jaka łączna moc jest potrzebna, przychodzi czas na wybór samego "sprawcy zamieszania" - czyli typu grzejnika. Rynek oferuje różnorodność rozwiązań, każde z własnym "charakterem" i przeznaczeniem, a decyzja, jaki grzejnik elektryczny do pokoju 40m2 najlepiej spełni swoją rolę, zależy od tego, czego dokładnie oczekujemy od systemu grzewczego.

Jednym z najczęściej spotykanych typów jest grzejnik konwektorowy. Jak sama nazwa wskazuje, wykorzystuje on zasadę konwekcji – czyli unoszenia się ciepłego powietrza do góry. Zimne powietrze jest zasysane od dołu urządzenia, przechodzi przez gorącą grzałkę, a następnie wydobywa się górą, krążąc po pomieszczeniu. Są zazwyczaj lekkie, mobilne (choć dla 40m2 myślimy raczej o modelach stałych/ściennych), i charakteryzują się szybkim nagrzewaniem powietrza.

Ich zaletą jest szybkość reakcji na zmiany temperatury i stosunkowo niska cena zakupu. Możesz odczuć ciepło rozchodzące się po pokoju w krótkim czasie od włączenia. Jednak dla dużej powierzchni 40m² i przy ogrzewaniu konwekcyjnym, wyzwaniem staje się zapewnienie jednolitej temperatury w całym pomieszczeniu bez silnego ruchu powietrza i uczucia "przeciągu termicznego". Powietrze blisko sufitu może być cieplejsze niż przy podłodze.

Innym popularnym typem są grzejniki olejowe. Wizualnie często przypominają tradycyjne żeberkowe kaloryfery. Wewnątrz wypełnione są olejem diatermicznym, który jest podgrzewany przez wbudowaną grzałkę. Nagrzany olej powoli oddaje ciepło do otoczenia, ogrzewając obudowę grzejnika, a ta następnie przekazuje ciepło powietrzu i obiektom wokół (zarówno przez konwekcję, jak i częściowo radiację).

Grzejniki olejowe nagrzewają się znacznie wolniej niż konwektory, ale za to znacznie dłużej utrzymują temperaturę po wyłączeniu, dzięki pojemności cieplnej oleju. Są ciche w działaniu i często posiadają bezpieczną, nieparzącą powierzchnię zewnętrzną. Dla 40m², grzejnik olejowy o odpowiedniej mocy może stanowić solidne, stabilne źródło ciepła tła, działające bardziej bezwładnie niż konwektor.

Panele grzewcze ceramiczne to kolejny wariant, który często łączy zalety konwekcji i radiacji. Posiadają element grzewczy (często ceramiczny), który ma zdolność akumulowania ciepła i powolnego jego oddawania. Zapewniają przyjemniejsze, mniej wysuszające powietrze niż czyste konwektory.

Ich zalety to często estetyczny wygląd i przyjemniejsze w odbiorze ciepło. Dla 40m², panele ceramiczne mogą być dobrym wyborem do stworzenia bardziej subtelnego systemu grzewczego, szczególnie jeśli zależy nam na dyskretnej integracji grzejników z wystrojem wnętrza. Podobnie jak w przypadku grzejników olejowych, charakteryzują się pewną bezwładnością.

Na drugim końcu spektrum, jeśli chodzi o sposób działania i odczuwalne efekty, znajdują się grzejniki radiacyjne (na podczerwień). Zamiast ogrzewać powietrze, emitują one niewidzialne promieniowanie podczerwone, które ogrzewa powierzchnie – ściany, podłogę, meble i ludzi znajdujących się w zasięgu ich działania. To jak promienie słońca wpadające przez okno – czujesz ciepło natychmiast, nawet jeśli powietrze dookoła jest chłodne.

Zaletą promienników podczerwieni jest natychmiastowe uczucie ciepła, brak ruchu powietrza (świetne dla alergików), możliwość ogrzewania konkretnych stref w pomieszczeniu i mniejsze straty ciepła w wyniku wietrzenia. Często mają nowoczesny, minimalistyczny wygląd paneli, które można wieszać na ścianie, suficie, a nawet ukryć w elementach wystroju. Dla 40m², system ogrzewania na podczerwień zazwyczaj opiera się na kilku panelach strategicznie rozmieszczonych, tak aby zasięg promieniowania obejmował kluczowe strefy pobytu.

Promienniki na podczerwień są często postrzegane jako bardzo efektywne energetycznie, ponieważ minimalizują straty ciepła przez ruch powietrza i ogrzewają bezpośrednio tam, gdzie ciepło jest potrzebne (ludzie, powierzchnie). Jednak ich efektywność w ogrzaniu całej objętości 40m² w sposób jednolity wymaga starannego planowania i rozmieszczenia. Ciepło "ukryte" w ścianach czy podłodze następnie oddawane jest do powietrza, ale to proces bardziej złożony niż proste ogrzewanie konwekcyjne.

W kontekście dużych pomieszczeń takich jak 40m², rzadko rozważane jako główne źródło ciepła, ale często obecne jako element uzupełniający, są termowentylatory, potocznie zwane farelkami. To małe, przenośne urządzenia z grzałką i wentylatorem, który dynamicznie wypycha gorące powietrze.

Ich jedyną poważną zaletą w przypadku 40m² jest możliwość błyskawicznego podniesienia temperatury bardzo lokalnie, np. przy biurku, lub awaryjnego dogrzania niewielkiej części pokoju. Włączenie farelki o mocy 2kW na 40m² to jak próba opróżnienia basenu łyżeczką – urządzenie będzie pracować non-stop, zużywać mnóstwo prądu, a efekt w skali całej powierzchni będzie marginalny i odczuwalny tylko tuż przed nim. Są głośne, wysuszają powietrze i wzbijają kurz, więc ich rola w systemie ogrzewania tak dużej przestrzeni jest znikoma, a opieranie na nich ogrzewania podstawowego to prosta droga do horrendalnych rachunków i braku komfortu.

Wybierając typ grzejnika dla 40m², trzeba zastanowić się nad priorytetami: szybkość nagrzewania, stałość temperatury, jakość odczuwanego ciepła (suche powietrze vs. promieniowanie), estetyka, a także sposób użytkowania pomieszczenia (stała temperatura vs. dogrzewanie na żądanie).

Często optymalnym rozwiązaniem dla 40m² jest połączenie różnych typów grzejników lub system składający się z wielu jednostek jednego typu, ale sterowanych niezależnie (strefy). Na przykład, główne ogrzewanie bazujące na kilku panelach na podczerwień w strefie wypoczynkowej i jadalnianej, uzupełnione przez programowalny konwektor w mniej używanej części pokoju dla szybkiego dogrzewania.

W przypadku ogrzewania elektrycznego dla 40m², niezwykle ważne są inteligentne termostaty i systemy sterowania. Pozwalają one na precyzyjne ustawienie temperatury w różnych porach dnia, a nawet zdalne sterowanie przez smartfon. Dobre zarządzanie temperaturą to klucz do optymalizacji zużycia energii, niezależnie od wybranego typu grzejnika.

Inwestując w grzejniki dla tak dużej powierzchni, warto pamiętać, że nie tylko moc i typ urządzenia mają znaczenie, ale również ich rozmieszczenie. Grzejniki konwektorowe najlepiej umieszczać pod oknami, aby przeciwdziałać napływowi chłodnego powietrza i tworzyć kurtynę cieplną. Promienniki podczerwieni powinny być skierowane w stronę stref, w których przebywają ludzie. Dobrze przemyślany plan instalacji może znacząco poprawić komfort i efektywność energetyczną, redukując niepotrzebne straty.

Z praktyki wiem, że próba ogrzania 40m² jednym, nawet bardzo mocnym konwektorem często kończy się tym, że jedna część pokoju jest przegrzana, a druga niedogrzana. Rozwiązanie z 2-3 mniejszymi grzejnikami, strategicznie rozmieszczonymi i indywidualnie sterowanymi, daje znacznie lepsze rezultaty pod względem komfortu cieplnego i potencjalnie lepszej optymalizacji zużycia prądu poprzez dokładniejsze dopasowanie mocy do lokalnego zapotrzebowania w różnych strefach.

Koszty eksploatacji grzejnika elektrycznego w pokoju 40m2

Ogrzewanie elektryczne w Polsce, choć wygodne i często proste w instalacji, bywa kojarzone z wysokimi kosztami. Faktycznie, cena za kilowatogodzinę (kWh) energii elektrycznej jest wyższa niż jednostkowy koszt energii pochodzącej np. ze spalania gazu ziemnego czy węgla. Dlatego rozważając jaki grzejnik elektryczny do pokoju 40m2 wybrać, aspekt finansowy eksploatacji musi być analizowany dogłębnie i realistycznie.

Podstawowy wzór na obliczenie kosztu energii jest prosty: Moc urządzenia (w kW) x Czas pracy (w godzinach) x Cena energii elektrycznej (zł/kWh). Dla grzejnika o mocy 2000W (2kW) pracującego przez 10 godzin przy cenie 0.85 zł/kWh, koszt wyniesie 2 kW * 10 h * 0.85 zł/kWh = 17 zł. Brzmi niewiele, ale dla 40m² pokoju potrzebna moc jest znacznie wyższa, a grzejnik pracuje nie tylko 10 godzin, ale często przez większość doby w chłodne miesiące.

Jak widzieliśmy w sekcji o obliczaniu mocy, dla 40m² pomieszczenia o średniej izolacji potrzebne może być 3200W (3.2 kW), a dla słabej izolacji nawet 6000W (6 kW) lub więcej. Oznacza to potencjalny koszt eksploatacji rzędu 3.2 kW * 0.85 zł/kWh = 2.72 zł za godzinę lub 6 kW * 0.85 zł/kWh = 5.10 zł za godzinę, *jeśli* grzejniki pracują na pełnej mocy non-stop. I tutaj leży sedno problemu i szansa na optymalizację – grzejnik wyposażony w dobry termostat nie pracuje cały czas na maksymalnej mocy, lecz cyklicznie włącza się i wyłącza, utrzymując zadaną temperaturę.

Rzeczywisty koszt zależy od tego, jak często grzejnik musi się włączać, aby uzupełnić ciepło uciekające z pomieszczenia. A szybkość ucieczki ciepła zależy przede wszystkim od izolacji termicznej pomieszczenia i różnicy temperatur między wnętrzem a zewnętrzem. To dlatego poprawa izolacji ścian, dachu, podłogi i wymiana nieszczelnych okien to najbardziej efektywne metody długoterminowego obniżenia kosztów ogrzewania elektrycznego, nie tylko dla 40m².

Spójrzmy na różnice między typami grzejników z perspektywy kosztów eksploatacji. Grzejniki olejowe, choć nagrzewają się wolno, mają dużą bezwładność cieplną. Oznacza to, że po osiągnięciu zadanej temperatury, element grzewczy może się wyłączyć, a olej jeszcze przez długi czas będzie oddawał ciepło. W systemie opartym na utrzymaniu stałej temperatury przez długi czas, ta bezwładność może przekładać się na nieco niższe średnie zużycie energii w porównaniu do szybkoreagujących konwektorów, które mogą częściej włączać grzałkę "na maksa" w krótkich cyklach, zwłaszcza w przewiewnych pomieszczeniach.

Grzejniki radiacyjne (na podczerwień) są często uznawane za bardzo ekonomiczne w eksploatacji, szczególnie gdy mowa o ogrzewaniu strefowym lub w pomieszczeniach, gdzie wietrzenie jest częste. Ogrzewają obiekty, a nie powietrze. Człowiek odczuwa komfort termiczny przy niższej temperaturze powietrza (np. 18-19°C zamiast 21°C), co samo w sobie redukuje zapotrzebowanie na energię o kilkanaście procent. Ponadto, ciepło zgromadzone w ścianach czy podłodze nie ucieka tak szybko podczas krótkiego wietrzenia, jak ciepło "powietrzne" z systemów konwekcyjnych.

Jednak ta ekonomia eksploatacji wiąże się z wyższym kosztem zakupu grzejników radiacyjnych (na podczerwień). Ceny paneli są zazwyczaj znacznie wyższe niż tradycyjnych konwektorów czy grzejników olejowych o porównywalnej mocy. Różnica pomiędzy grzejnikami konwektorowymi a grzejnikami radiacyjnymi jest ich cena - konwektorowe są znacznie tańsze na etapie inwestycji od grzejników radiacyjnych. Tańszy zakup konwektora może być kuszący, ale szybko może się okazać, że oszczędność na starcie zostanie z nawiązką skonsumowana przez wyższe rachunki za prąd, szczególnie w dużym (40m²) i słabo izolowanym pomieszczeniu.

Termostaty i systemy sterowania odgrywają krytyczną rolę w zarządzaniu kosztami. Inteligentny termostat programowalny, który obniża temperaturę w nocy lub podczas nieobecności domowników, potrafi wygenerować znaczące oszczędności. Utrzymanie temperatury 18°C, gdy nikogo nie ma w pokoju 40m², zamiast 21°C, może zredukować zużycie energii o 15-20%. Systemy strefowego ogrzewania, gdzie każdy grzejnik (lub grupa grzejników) jest sterowany niezależnie, pozwalają na dogrzewanie tylko tych części 40m², które są aktywnie używane.

Cena prądu sama w sobie jest oczywiście kluczowa. Stawki różnią się w zależności od dostawcy i taryfy (np. taryfa nocna G12/G12w może być tańsza). Planowanie użytkowania grzejników elektrycznych tak, aby włączały się głównie w godzinach niższej stawki taryfowej (jeśli taką posiadamy), to kolejna metoda na obniżenie kosztów eksploatacji w 40m².

Podsumowując koszty eksploatacji grzejnika elektrycznego w pokoju 40m², należy pamiętać, że: (1) Zapotrzebowanie na moc, silnie zależne od izolacji, jest największym czynnikiem kosztowym; (2) Typ grzejnika wpływa na sposób rozchodzenia się ciepła i może wpływać na rzeczywiste zużycie w praktyce (szczególnie efektywność grzejników olejowych w utrzymaniu temp. i radiacyjnych w ogrzewaniu strefowym/pomimo wietrzenia); (3) Inteligentne sterowanie temperaturą to podstawa oszczędności; (4) Inwestycja w droższy, ale efektywniejszy typ grzejnika lub poprawa izolacji często zwraca się w postaci niższych rachunków w dłuższym okresie.

Historia termomodernizacji to najlepsze studium przypadku. Klienci, którzy zainwestowali kilkadziesiąt tysięcy złotych w ocieplenie ścian i dachu oraz wymianę okien, często donoszą o spadku zużycia energii do ogrzewania o 50% i więcej. Jeśli planujesz ogrzewać 40m² elektrycznie, zwłaszcza jeśli ma być to główne źródło ciepła, a izolacja pozostawia wiele do życzenia, kosztowne rachunki są niemal pewne, chyba że podejmiesz działania mające na celu ograniczenie strat ciepła z samego budynku, bo żaden, nawet najbardziej ekonomiczny w swoim typie grzejnik, nie wyprodukuje darmowego ciepła.

Można by rzec, że wybór "najbardziej ekonomicznego" grzejnika elektrycznego do 40m² to jak wybór "najbardziej ekonomicznego" samochodu wyścigowego na rajd. Owszem, są modele lepsze od innych, ale ostateczne zużycie paliwa będzie zależało głównie od toru jazdy (jakości izolacji) i stylu kierowcy (sposobu użytkowania i sterowania).